poniedziałek, 31 października 2016

Mieć albo nie mieć [MINIATURKA]


Autor – agatte
Liczba wyrazów – 2820

Hermiona i Draco zostają przeniesieni do innej rzeczywistości, w której magia została zabroniona. Mając wybór pozostania w tym świecie lub powrotu do starego, muszą wybierać.

Fragment:
Draco podszedł do niej na tyle blisko, że bez trudu zobaczyła drobne zmarszczki w kącikach jego oczu. Od częstego uśmiechu. Położył jej dłoń na brzuchu.
— Tutaj możesz mieć to, czego nie możesz mieć tam.
Wciągnęła ze świstem powietrze, gdy z całą mocą dotarło do niej, o czym mówił. Szeroko otwartymi oczami wpatrywała się w jego szare tęczówki, które przekazywały to, czego on sam nigdy nie potrafił ująć w słowa. W żadnym świecie.

niedziela, 30 października 2016

Listy bez odpowiedzi [MINIATURKA]



Autor oryginału: Musyc
Autor tłumaczenia: agatte
Zgoda: jest
Liczba wyrazów: 835
Pozostali bohaterowie: Lucjusz Malfoy

Lucjusz pisze listy do swojego syna o Hermionie.

Fragment:
Panie Black,
dlaczego to robisz? Dlaczego nadal to trwa? Dowiedziałem się dzisiaj, że nie tylko ciągle widujesz się z tą kobietą, ale dodatkowo pogłębiłeś tę relację. Przeczytałem w gazecie — w części plotkarskiej, chłopcze — że widziano Cię u kilku jubilerów, wybierającego diamenty. Nie wierzę, że naprawdę mógłbyś rozważać z nią długotrwały związek.
Skończ to. Zostaw ją. Wróć do domu.
L. Malfoy

sobota, 29 października 2016

Problem endogamii [MINIATURKA]



Autor oryginału: Elantil
Autor tłumaczenia: agatte
Zgoda: jest
Liczba wyrazów: 2661
Ostrzeżenia: akty seksualne

Czarodziejska Wielka Brytania jest na skraju kryzysu i Hermiona zrobi wszystko, co będzie trzeba, aby mu zapobiec, nawet jeśli oznacza to, że będzie musiała się poświęcić.
— Każdy czystokrwisty ród jest dosłownie o krok od bycia zgliszczami naszego społeczeństwa!


Fragment:
Niepewnie wyciągnęła dłoń, by chwycić go za ramię i otrząsnąć z odrętwienia. Na najdelikatniejszy dotyk wzdrygnął się tak gwałtownie, że zaczęła się bać, iż przez przypadek go uderzyła.
Wpatrywała się szeroko otwartymi oczami w miejsce, gdzie chwilę wcześniej stał. Teraz przyciskał swoje plecy mocno do ściany i rozglądał się szaleńczo za wyimaginowanym napastnikiem. Kiedy dostrzegł jej postać, zaprzestał gwałtownych ruchów, choć napięcie nie opuściło jego ramion.
— Granger? — wychrypiał, a ona zamrugała, podnosząc wzrok i zwracając uwagę na to, z jaką furią zaczął drapać lewe przedramię, prawie tak jakby paznokciami próbował wydłubać coś, co znajdowało się głęboko w jego skórze.

piątek, 28 października 2016

Pasta do żebów [MINIATURKA]


Autor oryginału: Glalie773
Autor tłumaczenia:
agatte
Zgoda:
jest
Liczba wyrazów:
1414
Ostrzeżenia:
wulgaryzmy, seksualne podteksty, non-canon
Pozostali bohaterowie:
Blaise Zabini


— Powiedziała mi, że robiłem to źle i że miałem to wypluć, a nie przełknąć — powiedział Draco obrażonym tonem.
Blaise zakrztusił się ze śmiechu.
— Och, Draco, i co? Popchnąłeś ją na ścianę i domagałeś się, żeby zrobiła to samo?

czwartek, 27 października 2016

Miód i proch strzelniczy [MINIATURKA]



Autor oryginału: Shadukiam
Autor tłumaczenia: agatte
Zgoda: jest
Liczba wyrazów: 3553
Pozostali bohaterowie: James Potter, Albus Potter


W wieku dwudziestu sześciu lat Draco nie bardzo kwapił się, by przyznać przed innymi — a tym bardziej przed samym sobą — że najlepszą rzeczą, jaka mogła go w życiu spotkać, było w pewien sposób zaprzyjaźnienie się z Ginny Potter.

Fragment miniaturki:
— Powiedz mi sekret.
Hermiona wpatrywała się w niego szeroko otwartymi oczami. Na chwilę lekko zbladła, a potem spuściła wzrok na Albusa, wyglądając na rozdartą.
— Ta stara gierka? — spytała słabym głosem.
— No, dalej — namawiał. — Lubiłaś ją. Więc… powiedz mi sekret.
Przełknęła ślinę, a on obserwował, jak troskliwie poprawiała koszulkę dziecka, tak by nie odkrywała dłużej jego brzucha. Minuty mijały i przez chwilę bał się, że zrujnował ich chwilowe zawieszenie broni. W momencie, gdy zdecydował się powiedzieć jej, by zapomniała, że wcale nie musieli w to grać, odpowiedziała:
(…)

środa, 26 października 2016

Wiara [ZAKOŃCZONE]




Autor – agatte
Ostrzeżenia – wulgaryzmy
Pozostali bohaterowie – Oliver Wood, Harry Potter, Ron Weasley, Ginny Weasley
Inne pairingi – Harry i Ginny

Trwa wojna. Voldemort został pokonany przez Harry’ego w bitwie o Hogwart, jednak znalazł sposób, by odrodzić się na nowo. Czarodzieje walczący o wolność magicznego świata musieli zejść do ukrycia, ale dalej pojedynkują się ze śmierciożercami. Mimo to szala zwycięstwa przechyla się na stronę Czarnego Pana...
Hermiona znajduje Draco Malfoya, który ukrywa się na przedmieściach Appledore. Czy wyda go w ręce Zakonu? A może nawiążą współpracę, przez co jej własne poglądy na temat „jasnej strony” nie będą już tak klarowne? Co da jej Draco i co ona da mu w zamian?
Nie będzie słodko ani kolorowo. Nie będzie wielkiej miłości ani pięknych wyznań. Nie napisałam bajki. To jest opowieść o przełamywaniu barier, zrozumieniu i... wierze — w siebie, w innych i w to, co nas otacza.
PS Dobra, przyznaję się, momentami może być uroczo.

Fragment rozdziału ÓSMEGO:
Hermiona Granger była jego wyrzutem sumienia, grzechem, bo nigdy nie powinien trzymać jej w ramionach. Czysta do bólu, lśniąca tą swoją moralnością wypalała mu wszystkie zmysły. Była jego własną wściekłością. Samym spojrzeniem wbijała sztylety w plecy, bo porankami tak po prostu przygotowywał śniadanie, ignorując torturowanych w Malfoy Manor. Fascynowała i irytowała jednocześnie. Była zła i wspaniała. Była słońcem, centralnym punktem, wokół którego teraz kręciło się jego życie. Merlinie, jak on tego nienawidził. Stała się jego wątpliwością i szaleństwem istnienia.
Ranili się wzajemnie słowami, niewypowiedzianymi myślami. Rozumieli się w tym ich ciągłych niezrozumieniu, uczyli funkcjonować w zamkniętej przestrzeni, w dzień i w nocy. Wbijali sobie szpile niczym w laleczki voodoo, poznając najwrażliwsze, najsłabsze punkty, ale potem tylko kiwali głowami i odkrywali dalej tę czerwono-zieloną mapę. Tańczyli wokół siebie, co chwilę zmieniając kroki i zasady, ale nie gubiąc się w rytmie własnych ciał. Obserwowali.
Drażnił go jej lawendowy balsam, nawyk układania wszystkiego w perfekcyjnym porządku i nie lubił sposobu, w jaki puszyły się jej włosy w deszczowe dni. Zamierał na długie minuty, gdy znajdował pojedynczy falowany włos na pralce czy fotelu.
Dotykał jej czasem przypadkiem i podziwiał, jak spinała mięśnie na jedno muśnięcie palców przy podawaniu książki o eliksirach, jak gubiła rytm przy oddychaniu. Łapał ją czasami na nieodgadnionych spojrzeniach, gdy mierzwił łeb Enifowi albo stał przed kuchnią. On sam balansował na granicy przyzwoitości, prowokując słowami, bawiąc się tym tańcem i jej zarumienionymi policzkami.
Hermiona Granger stała się jego grzechem w snach i niewinnym pragnieniem w dzień.

wtorek, 25 października 2016

Live again [PL] [TRWAJĄCE]


Autor: Sophie733
Tłumaczenie: Arcanum Felis
Ostrzeżenia: brak
Pozostali bohaterowie: Harry Potter, Ron Weasley, Luna Lovegood, Albus Dumbledore, Narcyza Malfoy, Tracy (OC)

Wojna trwała trzy lata zanim przegrali. Przeżyła tylko jedna osoba — Hermiona Granger. Dziewczyna rzuca zaklęcie, dzięki któremu cofa się w czasie. Jedno zaklęcie zmieni wszystko. Jedno zaklęcie spowoduje, że nawet wrogowie się zaprzyjaźnią.


Fragment rozdziału 2:
Voldemort wzywa Malfoya i zaledwie kilka sekund później, mężczyzna pojawia się obok nas.
– Tak, panie. – Kłania się blondyn.
– Szlama chce złożyć wieczystą przysięgę, w której obieca, że zabije Dumbledore’a – odpowiada Czarny Pan. Oczy Malfoya patrzą prosto na mnie. Zabić? O nie, tego na pewno nie mogę przysiąc.
– Mogę potrzebować pomocy – mruczę. W oczach blondyna widzę złość, a usta ma zaciśnięte w wąską kreskę. Voldemort odwraca się w moją stronę.
– Pomoc?
– Ja… Ja po prostu nie wiem czy nie będę potrzebowała czyjejś pomocy, kiedy każę skrzatowi podać mu truciznę, albo coś podobnego… po prostu chcę się upewnić, że… hmm… mam jakieś opcje i… hmm… czas ­– mówię, starając się brzmieć wiarygodnie. Voldemort chichocze.
– Bardzo dobrze. Przysięgniesz, że będzie martwy przed końcem tego roku szkolnego. Draco? – Bierze mnie za rękę i przywołuje blondyna. Chłopak kieruje różdżkę na nasze dłonie.
– Czy ty, Hermiono, przysięgasz, że Albus Dumbledore zakończy swój żywot zanim skończy się rok szkolny? – pyta pozbawionym emocji głosem.
– Tak – odpowiadam, magiczne więzy otaczają nasze złączone dłonie.
– I zachowasz tą tajemnicę dla siebie, nie ujawniając jej nikomu?
– Tak.
Magiczne więzy jaśnieją, po czym wszystko znika. Voldemort zabiera rękę i wskazuje na mnie różdżką. Oddycham głęboko, ale nic nie mówię, tylko ich obserwuję. Czarny Pan patrzy na mnie, po czym zwraca się do Draco.
– Draco, trzeba ją umyć – nakazuje. – Jutro razem z tobą pojedzie pociągiem do Hogwartu.

poniedziałek, 24 października 2016

Simply Irresistible [ZAKOŃCZONE]


Autor: bookworm1993
Tłumaczenie: Arcanum Felis
Ostrzeżenia: brak
Pozostali bohaterowie: Harry Potter, Ginny Potter, Teddy Lupin, Ron Weasley, Lavender Brown, Sadie Rayne (OC)
Inne pairingi: Harry Potter/Ginny Potter, Ron Weasley/Sadie Rayne, Ron Weasley/Lavender Brown

Hermiona Granger dwa tygodnie przed ślubem zostaje porzucona przez swojego narzeczonego Rona Weasleya. Niecałe 24 godziny później dowiaduje się, że Ron zdradził ją z dziewczyną Draco Malfoya. Malfoy postanawia się zemścić i wystylizować Hermionę tak, że żaden facet nie będzie mógł jej się oprzeć. Czy zemsta przerodzi się w coś nieoczekiwanego? Czy przyjaźń może zamienić się w miłość? Tego dowiecie się czytając moje tłumaczenie.



Fragment rozdziału 19:
– Cholera, Granger, myślę, nie ja wiem, że kocham cię bardziej niż wcześniej – powiedział nerwowym tonem.
– Draco… czekaj, co masz na myśli, mówiąc wcześniej? – zapytała, mrużąc oczy.
Blondyn milczał i zjechał z drogi. Przejechali kilka utwardzonych nawierzchni i zatrzymali się przy łące. Wyszedł na zewnątrz i wyczarował ławkę. Patrzył przed siebie i unikał jej wzroku.
– Draco… – zaczęła, chociaż nie wiedziała co powiedzieć. To wszystko było dla niej wielkim zaskoczeniem.
– Proszę, usiądź – odparł, nadal na nią nie patrząc.
Powoli usiadła obok niego. Spoglądał przed siebie. Jego twarz nie wyrażała żadnych emocji. Wreszcie westchnął i zaczął mówić:
– Zakochałem się w tobie w Boże Narodzenie, trzy lata temu. Wiedziałem, że chciałaś jechać do domu i spędzić święta z rodzicami i Weasleyami. Jednak zostałaś ze mną, bo wiedziałaś, że nie mogę jechać do domu. Wybrałaś mnie… zdajesz sobie sprawę z tego ile to dla mnie znaczyło? Jak w ogóle mogłaś wybrać mnie, cholernego Draco Malfoya, śmierciożercę pochodzącego z rodziny morderców.
– Draco – odparła słabym głosem.
– Wtedy kupiłaś mi te śmieszne buty – mruknął z uśmiechem.
– Conversy.
– Widziałem je na komputerze pewnego mugola. Wiem, że nie były tanie. Wiem też, że były oryginalne.
– Draco…
– Zakochałem się w tobie, a kiedy Weasley przyszedł cię przepraszać, moje serce pękło na miliony kawałków. Ale potem przypomniałem sobie, że nie byłaś moja. Nie mogłaś być. Ja byłem śmiercią i diabłem w jednym, a ty byłaś aniołem, taka czysta i niewinna. Ja… ja zniszczyłbym cię.
– Przestań! – krzyknęła, łapiąc do za ramię i przyciągając w swoją stronę. – Draco, ty taki nie jesteś. Draco, ty nigdy nikogo nie zabiłeś.
– Dumbledore – wychrypiał.
– Skończ z tym. Przestań siebie oszukiwać. Zamieszani w to są dwaj poprzedni dyrektorzy Hogwartu, a nie ty. Nikt nie uwierzy w te bajki.
– Hermiono…
– Pamiętasz, jak na gali powiedziałam ci, że zostawiłabym Rona dla ciebie?
– Tak.
– To nie było pod wpływem chwili. Ja nie udawałam. Mówiłam prawdę. Ja też coś do ciebie czułam. Może trochę późno to do mnie dotarło, ale tak kochałam cię. Ale ty mnie odepchnąłeś! Co ty sobie myślałeś?
– Byłaś rozdarta między mną a Weasleyem…
– Wiesz kogo bym wybrała?
– To nie jest takie trudne do odgadnięcia – powiedział gorzko.
– Wybrałabym tego, który mnie odrzucił.
Draco spojrzał na nią ostro.
– Co?
– Tak, Draco, wybrałabym ciebie, gdybyś nie był takim durniem i mnie nie odrzucił.
– Mnie? – powtórzył w kompletnym szoku.
– Tak – powiedziała zanim pochyliła się i wpiła się w jego usta.

niedziela, 23 października 2016

Muzyczna misja [TRWAJĄCE]

Autor: Arcanum Felis
Ostrzeżenia:
być może będą występować sceny erotyczne, ale na razie ich nie ma w opowiadaniu
Pozostali bohaterowie:
Harry Potter, Ron Weasley, David Monk (OC), Olivia Morgan (OC)
Inne pairingi:
Harry Potter i Olivia Morgan

Hermiona Granger pracuje w Biurze Aurorów i świetnie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Pewnego dnia Minister Magii Kingsley Shacklebolt wyznacza jej specjalne zadanie — ochronę jego siostrzenicy, niesfornej studentki pianistyki w Royal Academy of Music w Londynie, przed śmierciożercami, którzy prześladują jej rodziców. Była Gryfonka podejmuje wyzwanie i razem z Olivią rozpoczyna naukę w akademii. Pewnego dnia podczas popołudniowego spaceru spotyka Davida, który wywraca jej życie do góry nogami. Jakiś czas później w Biurze Aurorów pojawia się ten, który od zawsze był po stronie zła — Draco Malfoy. Co się stanie gdy dwoje wrogów połączy siły? Czy Hermiona będzie musiała wybierać między Davidem a Draco? Czy Olivia przysporzy więcej problemów niż pożytku? Tego dowiecie się, czytając moją historię.


Fragment rozdziału 5:
Draco usiadł wygodnie na krześle i oparł rękę na kolanie. Hermiona popatrzyła na niego, dając mu znak głową, że czeka na odpowiedź. Blondyn rzucił w jej stronę ostre spojrzenie i powiedział głosem pozbawionym emocji:
– Mój ojciec znęca się nad moją matką. Żeby była jasność — ja z nimi nie mieszkam. Mam swoje mieszkanie, ale to nieistotne. Istotne jest to, że kiedy byłem odwiedzić matkę, zachowywała się bardzo dziwnie. Była mu posłuszna i wykonywała każdy jego rozkaz. Zauważyłem siniaki pod jej oczami i na rękach. Jednak to nie jest najgorsze. Dowiedziałem się, że ojciec rzuca na nią imperiusa. Traktuje ją jak marionetkę. Wysyła na mugolskie strajki i każe skandować przeciwko mugolom. Kazał jej śledzić dziecko Premiera Mugoli. Tak, Granger, to ona je porwała – powiedział, widząc zaskoczone spojrzenie kobiety. – Ale nie pytajcie mnie, gdzie ono jest, bo nie wiem. Szukałem je na własną rękę, ale bez rezultatu. Nie chcę żeby moja matka była pionkiem w rękach ojca. Miarka się przebrała. Postanowiłem ją uratować, ale sam nie dam rady. Potrzebuję pomocy. Potrzebuję waszej pomocy.
Hermiona była coraz bardziej zaskoczona. Popatrzyła na Harry’ego, który był tak samo zszokowany jak ona. Ich przypuszczenia się sprawdziły. Narcyza była wysyłana na strajki przez Lucjusza. Z porwaniem Kena też mieli rację. Tylko co można zrobić, żeby je odnaleźć?
– Postanowiłem, że pomożemy panu Malfoyowi, ale w zamian chcemy, żeby poopowiadał nam trochę o sposobie działania śmierciożerców – powiedział Kingsley. – On zna ich najlepiej i może dzięki temu, szybciej odnajdziemy Kena?
Hermiona zamyśliła się chwilę. Cóż, Malfoy zna sztuczki swojego ojca i możliwe, że to naprowadzi ich na miejsce przetrzymywania dziecka.
– To dobra decyzja, panie ministrze – odparła Hermiona, uśmiechając się do mężczyzny i przy okazji ignorując wzburzone spojrzenie przyjaciela.
Minister uśmiechnął się.
– Dziękuję, Hermiono. Ty i Harry dowodzicie tą sprawą, więc pan Malfoy do was dołączy i razem omówicie taktykę działania.
(...)
– Hermiono – zwrócił się do kobiety – czy zgodzisz się, żeby pan Malfoy tymczasowo przebywał w twoim gabinecie? Jest największy i można tam śmiało wstawić drugie biurko.
Kobieta popatrzyła na niego z zaskoczeniem. Malfoy miałby przebywać w jej gabinecie? Nie była przekonana do tego pomysłu. Ale… zapewne będą przebywać w swoim towarzystwie przez większość czasu, więc to bardzo ułatwiłoby komunikację. Mogłaby z nim spokojnie rozmawiać i może odpowiedziałby na jej wszystkie pytania. Spojrzała na blondyna, który uchwycił jej spojrzenie. Uśmiechał się lekko i cały czas patrzył jej w oczy. Chwilę mierzyli się wzrokiem. Parę sekund później wiedziała co zrobi. Odwróciła wzrok i popatrzyła na Ministra.
– Dobrze, zgadzam się – powiedziała pewnym siebie głosem.

sobota, 22 października 2016

Ciemność i Światłość [ZAKOŃCZONE]

Autor: cyropi
Tłumaczenie: Arcanum Felis
Ostrzeżenia: brak
Pozostali bohaterowie: Harry Potter, Ron Weasley, Lucjusz Malfoy, Zgredek, Śpiewka (OC)

Miłość trwa wiecznie - a przynajmniej tak myśleli. Mijają miesiące, a związek Draco i Hermiony trwa w najlepsze. Ale Lucjusz ma plan… który zniszczy ich miłość zawsze. Opowiadanie jest kontynuacją historii „Ogień i Lód”. 

Fragment prologu:
Draco czekał w napięciu, gotowy na ruch ojca. Hermiona zadrżała z zimna, strachu lub przerażenia. Lucjusz wyciągnął różdżkę dziewczyny ze swojej kieszeni i przyjrzał się jej.
— Czy nie byłoby łatwiej, gdybyście nigdy się nie pokochali? — dumał. — Ale oczywiście, zmienienie przeszłości jest bardzo trudne. Kto wie jakby mogło się to skończyć?
Czy to był jego plan? Zmienić przeszłość, tak że nigdy nie byli przyjaciółmi, nigdy się nie zakochali? To było coś do czego był zdolny — kilka minut pracy ze zmianą czasu, kilka wyciągniętych strun… Lucjusz cieszył się z cierpienia innych ludzi. Jego plan może być bardziej bolesny niż to.
Draco przeklinał siebie. Dlaczego tu przyszedł? W liście, który wysłał do niego ojciec, groził, że skrzywdzi Hermionę, gdyby nie udało im się spotkać. Delikatnie zacisnął dłoń na ręce dziewczyny. Lucjusz jej nie skrzywdzi. Nie pozwoli na to.
— Ale oczywiście mogę coś zmienić teraz — powiedział Lucjusz, unosząc różdżkę z błyszczącymi oczami. — Bo gdzie przeszłość istnieje, jak nie w pamięci? Obliviate!
Zaklęcie leciało wprost na Hermionę i uderzyło z taką siłą, że upadła na podłogę nieprzytomna. Draco wystraszył się. Zaklęcia związane z pamięcią rzadko powodowały utratę pamięci, to był sporadyczny efekt uboczny… kiedy pozbawiano się bardzo wielu wspomnień.
— Czego nie będzie pamiętać? — zapytał z nutką strachu w głosie.
— Wierzę, że znasz odpowiedź na to pytanie.
— Miłości do mnie — stwierdził Draco, wiedząc, że to prawda. — Spowodowałeś, że zapomni, że ją kocham, a ona kocha mnie.

piątek, 21 października 2016

Ogień i lód [ZAKOŃCZONE]


Autor: cyropi
Tłumacz: Arcanum Felis
Ostrzeżenia: brak
Pozostali bohaterowie: brak
Hermiona i Draco. Gryffindor i Slytherin. Mugolska i czysta krew. Serdeczna i zamarznięta dusza. Zmuszeni do pracy razem. Ona niszczy jego przekonania jednym zadanym pytaniem. I tu zaczyna się zabawa...

Fragment rozdziału 8:
Harry i Ron rozmawiali z ożywieniem, nawet się kłócili. Draco nie słuchał. Trzymał się mocno, zerkając przez ramię, bojąc się, że są śledzeni. Co jeśli jeden ze śmierciożerców wyjrzał przez okno? Co jeśli ich gonią? Co mogą zrobić, jeśli tamci mieliby szybsze miotły i znają klątwy ciemności. Mogą ich złapać i zabić jednego po drugim…
Był tak bardzo zamyślony, że nie wiedział dokładnie, jak Hermiona spadła.
— HERMIONA!
Głowa Draco odwróciła się w kierunku krzyku. Hermiona spadała, głową w dół. Jego serce zabiło mocniej.
Bez namysłu, zaczął nurkować. Szybciej, szybciej, prosił miotłę. Drzewa pędziły w górę, aby się z nim spotkać, jak śmiercionośne czarno-zielone kolce. Niewyraźnie widział, że Harry leci tuż za nim i nawiedziło go wspomnienie czasów kiedy grali ze sobą w Quidditcha. Ale był skupiony wyłącznie na dziewczynie przed sobą, jej włosy rozwiewał wiatr, spadała ku śmierci.
Wyciągnął rękę najdalej jak mógł i chwycił ją za nadgarstek. Szarpnęło i zatrzymała się, a jej cały ciężar był zawieszony na ramieniu chłopaka. Doleciał drugi. I wtedy…
Fala czegoś rozprzestrzeniła się w jego ramieniu, zaczynając od nadgarstka, którym ją trzymał w śmiertelnym uścisku, pęczniała i rosła aż wypełniła go całkowicie. Zajęło mu chwilę, aby to rozpoznać. Ciepło. Znów był ciepły.
Jakoś, klątwa Glacios została zniszczona.

czwartek, 20 października 2016

Mała, słodka tajemnica [MINIATURKA]


Autor – Johanna Malfoy
Liczba słów: 3978

Ostrzeżenia –
brak
Pozostali bohaterowie –
brak
Inne paringi
brak

– Hermiona i Draco - dwójka zupełnie różnych czarodziejów. On jest dumnym arystokratą, a ona zwykłą, przepracowaną mugolaczką. Jednak łączy ich jedna wspólna cecha - oboje ukrywają przed światem swoje małe, słodkie tajemnice. Co stanie się, kiedy podczas przypadkowego spotkania w sklepie ich sekrety wyjdą na jaw?

Fragment miniaturki
Hermiona podskoczyła na dźwięk swojego nazwiska, wypowiedzianego znajomym głosem. Podniosła wzrok, spłoszona, i zobaczyła przed sobą Dracona Malfoy’a.
– Malfoy? Co ty tu robisz? – zapytała, próbując ukryć przestrach i jednocześnie wymyślić dobrą historię, dlaczego stoi z ostatnią parą bokserek w jednorożce w dłoni.
– Mógłbym cię zapytać o to samo – powiedział, mrużąc oczy.
– Ja zadałam pytanie pierwsza, więc najpierw ty odpowiadasz – powiedziała.
– Po prostu przyszedłem sobie, żeby pooglądać najnowszą kolekcję bielizny. Nudziło mi się w pracy – rzekł beztrosko – A ty?
– Nie mam obowiązku ci się spowiadać, Malfoy – warknęła. Już chciała odwrócić się na pięcie i pójść w stronę kasy, gdy Draco zauważył bokserki w jej dłoni.

środa, 19 października 2016

l'amour est aveugle [TRWAJĄCE]




Autor – Luna Forever
Ostrzeżenia –
Pojawiają się wulgaryzmy, samo okaleczanie oraz zaburzenia odżywiania
Pozostali bohaterowie –
Blaise Zabini, Harry Potter, Ginny Weasley, Teodor Nott
Inne paringi –
Blaise i Ginny oraz Harry i Pansy

Twoja głowa pęka od nadmiaru myśli, wspomnień. Wydarzenia z dawnych lat których nie chciało się pamiętać powracają razem z problemami. A co może Cię uratować? Nałogi, zabawa... coś dzięki czemu można zapomnieć. Używki. Może coś Cię w końcu uratuje, tak naprawdę? Wmawiaj sobie dalej i tak oboje wiemy, że nic nie da rady postawić Cię na nogi. A ktoś? Ktoś tym bardziej, bo tak zniszczonych ludzi nikt nie kocha. Choć właśnie Ci złamani kochają najbardziej.



Fragment prologu

Pewna mała dziewczynka, córka bardzo zamożnych czarodziei do czasu 11 urodzin nie wyrażała żadnych magicznych zdolności. Narcyza Black była przez to w dzieciństwie wysyłana do mugolskich szkół. Poznała tam Jean. Dziewczynki od razu się zaprzyjaźniły. Jean kochała opowiadać o swoich rodzicach, natomiast Narcyza nigdy nie wspominała o nich. Bała się, że jak powie kim są, to przyjaciółka ją zostawi.
Kiedy panienka Black z okazji 11 urodzin otrzymała list do Hogwartu, jej rodzice urządzili ogromne przyjęcie, bo ich córka okazała się czarownicą. Następnego dnia spalili wszystko co było związane z światem mugoli. Wszystkie książki, mundurki... wszystko. Jean była bardzo smutna kiedy Narcyzy nie było w szkole. Kiedy dowiedziała się, że przyjaciółka już nie uczęszcza do jej szkoły popłakała się, ale po paru tygodniach przywykła.
Aż do lata roku 1983. Narcyza wraz z 3-letnim synkiem- Draconem poszła na plac zabaw gdzie kiedyś zawsze po szkole udawała się z Jean. Nie wiedziała, że właśnie tam spotka koleżankę z dawnych lat, z córką- Hermioną.
Kobiety na początku siebie nie poznały, ale później od słowa do słowa doszły do wniosku, że musiały się wcześniej znać. W czasie gdy kobiety odnawiały swoją dawną przyjaźń ich dzieci także zaglebiły się w rozmowie.
Zawarli przyjaźń która niestety za długo nie potrwała.
A wina stała po stronie Lucjusza Malfoy'a który poszedł po swoją rodzinę aby wrócić do domu.
Kiedy ujrzał Dracona oraz Narcyze rozmawiających z mugolami zaczął krzyczeć jak to hańbi jego ród. Nie zważał na ludzi do o koła.
Po tym pamiętnym zdarzeniu nauczył swojego syna, aby mugoli i szlamy od razu skreślać i hańbić. Wpajał mu wszystko co niedobre, żeby mieć pewność, że nigdy nie zobaczy swojego syna rozmawiającego przyjacielsko z osobami "nieczystej krwi". Lucjusz po rozmowie z synem pierwszy i zapewne nie ostatni raz uderzył swoją żonę.

środa, 12 października 2016

Konkurs i nabór! Dramione AWARDS Poland

Cześć!

Póki co, konkurs jeszcze nie u nas, nabór również, ale bardzo bliskie nam Stowarzyszenia poprosiły o pomoc w reklamie ;)
Stowarzyszenie Dramione organizuje konkurs na miniaturkę dramione: TUTAJ znajdziecie więcej informacji. Tematy są bardzo ciekawe i oryginalne, wydaje mi się, że warto wziąć udział! Zdradzę Wam, że dziewczyny poprosiły, bym była jedną z członkiń jury :> Czas do 15 października!
Stowarzyszenie Księcia Półkrwi pragnie Was zaprosić do współpracy: TUTAJ znajdziecie szczegóły. Zdradzę, że dziewczyny maja przygotowane parę artykułów, przygotowanych przeze mnie i Irlandkę, czekają na Was kolejne wywiady, etc. Praca wrze! Chcecie być częścią tego? Zapraszamy! :)
Ostatnie, o czym chciałybyśmy Wam powiedzieć, to Dramione Awards POLAND. Zapraszamy Was bardzo gorąco do głosowania na najlepsze Waszym zdaniem teksty, najładniejsze szablony! Zróbmy niespodziankę zgłoszonym autorom! 

Wszelkie zgłoszenia do Spisu zostaną dodane po 15 października.