poniedziałek, 24 października 2016

Simply Irresistible [ZAKOŃCZONE]


Autor: bookworm1993
Tłumaczenie: Arcanum Felis
Ostrzeżenia: brak
Pozostali bohaterowie: Harry Potter, Ginny Potter, Teddy Lupin, Ron Weasley, Lavender Brown, Sadie Rayne (OC)
Inne pairingi: Harry Potter/Ginny Potter, Ron Weasley/Sadie Rayne, Ron Weasley/Lavender Brown

Hermiona Granger dwa tygodnie przed ślubem zostaje porzucona przez swojego narzeczonego Rona Weasleya. Niecałe 24 godziny później dowiaduje się, że Ron zdradził ją z dziewczyną Draco Malfoya. Malfoy postanawia się zemścić i wystylizować Hermionę tak, że żaden facet nie będzie mógł jej się oprzeć. Czy zemsta przerodzi się w coś nieoczekiwanego? Czy przyjaźń może zamienić się w miłość? Tego dowiecie się czytając moje tłumaczenie.



Fragment rozdziału 19:
– Cholera, Granger, myślę, nie ja wiem, że kocham cię bardziej niż wcześniej – powiedział nerwowym tonem.
– Draco… czekaj, co masz na myśli, mówiąc wcześniej? – zapytała, mrużąc oczy.
Blondyn milczał i zjechał z drogi. Przejechali kilka utwardzonych nawierzchni i zatrzymali się przy łące. Wyszedł na zewnątrz i wyczarował ławkę. Patrzył przed siebie i unikał jej wzroku.
– Draco… – zaczęła, chociaż nie wiedziała co powiedzieć. To wszystko było dla niej wielkim zaskoczeniem.
– Proszę, usiądź – odparł, nadal na nią nie patrząc.
Powoli usiadła obok niego. Spoglądał przed siebie. Jego twarz nie wyrażała żadnych emocji. Wreszcie westchnął i zaczął mówić:
– Zakochałem się w tobie w Boże Narodzenie, trzy lata temu. Wiedziałem, że chciałaś jechać do domu i spędzić święta z rodzicami i Weasleyami. Jednak zostałaś ze mną, bo wiedziałaś, że nie mogę jechać do domu. Wybrałaś mnie… zdajesz sobie sprawę z tego ile to dla mnie znaczyło? Jak w ogóle mogłaś wybrać mnie, cholernego Draco Malfoya, śmierciożercę pochodzącego z rodziny morderców.
– Draco – odparła słabym głosem.
– Wtedy kupiłaś mi te śmieszne buty – mruknął z uśmiechem.
– Conversy.
– Widziałem je na komputerze pewnego mugola. Wiem, że nie były tanie. Wiem też, że były oryginalne.
– Draco…
– Zakochałem się w tobie, a kiedy Weasley przyszedł cię przepraszać, moje serce pękło na miliony kawałków. Ale potem przypomniałem sobie, że nie byłaś moja. Nie mogłaś być. Ja byłem śmiercią i diabłem w jednym, a ty byłaś aniołem, taka czysta i niewinna. Ja… ja zniszczyłbym cię.
– Przestań! – krzyknęła, łapiąc do za ramię i przyciągając w swoją stronę. – Draco, ty taki nie jesteś. Draco, ty nigdy nikogo nie zabiłeś.
– Dumbledore – wychrypiał.
– Skończ z tym. Przestań siebie oszukiwać. Zamieszani w to są dwaj poprzedni dyrektorzy Hogwartu, a nie ty. Nikt nie uwierzy w te bajki.
– Hermiono…
– Pamiętasz, jak na gali powiedziałam ci, że zostawiłabym Rona dla ciebie?
– Tak.
– To nie było pod wpływem chwili. Ja nie udawałam. Mówiłam prawdę. Ja też coś do ciebie czułam. Może trochę późno to do mnie dotarło, ale tak kochałam cię. Ale ty mnie odepchnąłeś! Co ty sobie myślałeś?
– Byłaś rozdarta między mną a Weasleyem…
– Wiesz kogo bym wybrała?
– To nie jest takie trudne do odgadnięcia – powiedział gorzko.
– Wybrałabym tego, który mnie odrzucił.
Draco spojrzał na nią ostro.
– Co?
– Tak, Draco, wybrałabym ciebie, gdybyś nie był takim durniem i mnie nie odrzucił.
– Mnie? – powtórzył w kompletnym szoku.
– Tak – powiedziała zanim pochyliła się i wpiła się w jego usta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz